Zima większości ludzi kojarzy się z zimnem, przygnębieniem i tęsknotą za latem. Okazuje się, że są ludzie, którzy zimą są szczęśliwi i nie chodzi tu o miłośników narciarstwa. Wchodzą do lodowatej wody, a wychodzą z niej szczęśliwsi. Morsy potwierdzają, że hormon szczęścia ukryty jest w zimnej wodzie.